Majówka rozpoczęta, siedzę sobie wygodnie z laptopikiem, Kota po mnie skacze :). Czas na fotograficzne podsumowanie kwietnia, który był dla mnie miesiącem dość męczącym i "zalatanym". Udało mi się jednak troszkę "popstrykać", a także znaleźć w sieci miłe dla oka ciekawostki. Oto cupcakeowy kwiecień w telegraficznym skrócie:
Lekka woda o wiśniowej nucie :). Uwielbiam!
Wypatrzone w "In Style": podoba mi się to zestawienie :).
Prawie się popłakałam - kiedy wlazłam na "Limango" okazało się ze nie ma moje go rozmiaru, buuuu ....
Poranny makijaż (mocno ograniczony ;)) - cień Virtual to to świetna sprawa, nigdy nie przypuszczałabym że jest tak dobrej jakości!
Stokrotki na balkonie :).
Nowa lektura nr 1 ...
Zużyłam ulubione kremy ...
Świetne zakupy w świetnej drogerii Top Drogeria (online) - będzie więcej na ten temat.
Znalazłam w sieci i bardzo chciałabym mieć! :)))
Także znalezione (nie zapisałam źródła) - chciałabym nauczyć się szyć chociaż trochę, uszyłabym sobie takie poduchy!
Nowe butki, nowa miłość ;)
Kocilla na nowej kanapie z bałaganem za pleckami :).
I Fikunia raz jeszcze :).
Uwielbiam forsycję!!!
Ulubiony tiszercik :).
Odpoczywajcie Dziewczyny :)! Buziaki !
K.
kochany pers :) mam sentyment do tych kociakow!
OdpowiedzUsuńTo moja wielka kocia miłość, piękny, charakterny, wierny, milaśny ... :)))
UsuńButy górą!!! A te na płaskim są wręcz genialne :)
OdpowiedzUsuńMówię Ci, nie mogłam odżałować że wykupili 37 !!! A na te wysokie koturny namówiła mnie sis :).
UsuńKubas do Kawy boski:-))) Chcę go:-)))
OdpowiedzUsuńJa kupiłam koturyny w ryłko i oddałam przyjaciółce bo coś mi w nich nie pasowało;-) Chyba jednak wolę obcasy:-)
Kocilla jak zwykle boska:-)
Tak :) Kocilla to Kocilla :))). A kubek to odkrycie miesiąca ;). Ja wczoraj mierzyłam inne sandałki-koturny, w Ryłko właśnie, i też mi coś nie grało. Popsuli się czy jak? Ja przez kłopoty w kręgosłupem odzwycziłam się od obcasów i mam teraz problem :/.
OdpowiedzUsuńogromnie podobała mi się ta edycja podsumowania zdjęciowego! T-shirt i buciki są świetne (wyglądają na bardzo wygodne - zgadza się?), a kicie piękne! Mój Zyziak mi właśnie myszę na obiad przyniósł ;)
OdpowiedzUsuńOho! Łowca! Kocilla pewnie by się myszy wystraszył :). Butki wygodne, tylko muszę się "przestawić" ;). Cieszę się że zdjęcia się podobały! :*
Usuńu mnie tez kwitnie forsycja.Mam ogromną.Coś pięknegoo !;))
OdpowiedzUsuńO, to zazdroszczę! U mnie przed blokami tylko równa trawka :/.
Usuńfajny przeglad miesiąca...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpozdrowienia tez od mojej kici
Dziękuję :). I ja pozdrawiam.
UsuńFajne buty:)
OdpowiedzUsuńale boskie buty.... *_*
OdpowiedzUsuńO tak! ;)
UsuńŚwietne buty, sama takie przygarnęłabym z chęcią a poza tym kocham Twoje koty :)
OdpowiedzUsuńJa też!!! ;)
UsuńJeeeeju! Ten kociak jest rewelacyjny :D Uwielbiam go wygląda tak przytulaśnie haha :D < 3
OdpowiedzUsuńOba cudne są :).
UsuńButki są po prostu świetne :) a taki kubek też mogłabym mieć, tylko na herbatę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTaki wakacyjny ;).
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź, nie wiedziałam jak się nazywa ten żółty krzew :)
OdpowiedzUsuń