Oto mój dzisiejszy strój w kawałkach: sweterek - lubię takie wściekłe kolorki ;). To szaro-czarne to moja ulubiona aktualnie spódnica - prosta, przed kolano, z elastycznego grubego materiału, cieplutka i baardzo wygodna. Nie mogę pominąć też mojej nowej bransoletki ;). Włosy wyszły jak "nie moje", prześwietlone, nadal jestem i będę ruda ;)!
Jedę dziś do bardzo bliskiej koleżanki, nie mogę się nacieszyć bo nie widziałyśmy się ... półtora roku! Życie ...
K.
kurczaczki, takie spotkania są najlepsze, szkoda że tak życie się układa i rozdziela na kawał czasu znajomych, czy przyjaciół :(
OdpowiedzUsuńOj tak :(.
OdpowiedzUsuńJaki ciekawy pomysł na przedstawienie outfitu! Obserwuję. :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło że Ci się spodobał :)!
Usuńwoooooow pozostaje mi tlyko zyczyc udanego spotkania ;DDDD
OdpowiedzUsuń:) dzięki, było fajnie :)
UsuńŚliczny sweterek, ładny kolorek ;) Zapraszam do mnie na Candy. Do wygrania modelina i różne półfabrykaty ;3 http://www.blog-natkii.blogspot.com/2012/12/candy.html
OdpowiedzUsuńKochana bardzo proszę o wstawienie baneru u siebie o naszym spotkaniu bo mam nadzieję że będziesz z nami?:)
OdpowiedzUsuńOczywiście! Już wstawiam!
UsuńPrzyjemnego plotkowania :* Fajny kolorek sweterka i bransoletka też super się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńDzięki ;*
Usuńkolor sweterka <3 !!
OdpowiedzUsuńJa też go kocham ;)
Usuń