Kuruj się :) Najlepiej nawpierniczaj się czosnku i zrób inhalacje z jakimiś olejkami eterycznymi. Bardzo współczuję Ci kataru, to taki żywioł nie do ogarnięcia :/
Wracaj do zdrowia i to jak najszybciej!!!!! Nie ma chorowania. Jestem ogromnie szczęśliwa, że poznałam bratnią duszę:):) Biedronki zawsze razem zawieziemy na łąkę:P:):) i będziemy patrzeć jak odlatują:) ZDROWIA!!!!
Zdrówka Kochana :*
OdpowiedzUsuńDziekuję :)!
UsuńKochana chyba zaraziłaś się ode mnie ja też przyjechałam z bolącym gardłem;/
OdpowiedzUsuńU mnie to zatoki ;).
UsuńDuuużo zdrówka kochana:)
OdpowiedzUsuńNo i dlaczegoś czapki nie nosiła? :)
OdpowiedzUsuńZdrowiej szybciutko i bezboleśnie!
Dziękuję Kochana, a nie nosiła, bo durna była!!! ;P
UsuńKuruj się :)
UsuńNajlepiej nawpierniczaj się czosnku i zrób inhalacje z jakimiś olejkami eterycznymi.
Bardzo współczuję Ci kataru, to taki żywioł nie do ogarnięcia :/
Zdrowia, mnie dopiero chce dopaść... ;(
OdpowiedzUsuńNie daj się ;)!
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)!
UsuńWidzę, że nie tylko ja się pochorowałam po sobotnim spotkaniu, chociaż z czapką się nie rozstaję. Zdrówka życzę :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)!
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia!
OdpowiedzUsuńojej, chyba Was nie zaraziłam? bo byłam trochę pociągająca w sobotę... :/
OdpowiedzUsuńzdrowiej szybko! :*
Dzięki :)! Nie przejmuj się, u mnie to zawsze są zatoki ...
UsuńZdrowia!
OdpowiedzUsuńDzięki :*!
UsuńWracaj do zdrowia i to jak najszybciej!!!!! Nie ma chorowania. Jestem ogromnie szczęśliwa, że poznałam bratnią duszę:):) Biedronki zawsze razem zawieziemy na łąkę:P:):) i będziemy patrzeć jak odlatują:) ZDROWIA!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana!!! :))) Tak jest, biedronki chronić należy i już ;)!
Usuńzdrowka Kochana :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Śliczności :)!
UsuńOj, tak czapki trzeba nosić. Zdrowiej :*
OdpowiedzUsuńTrzeba trzeba ... ;P po raz kolejny się o tym przekonuję ;P!
Usuńaj, wracaj szybko do zdrowia! cmok :*
OdpowiedzUsuńDziękuję Kochana :*!
UsuńWracaj do nas szybciutko ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka :)
Dzięki :) Jak czytam Wasze komentarze to już mi lepiej :*!!!
UsuńSzybkiego powrotu do zdrowia Kochana;*:)
OdpowiedzUsuńWracaj do zdrowia jak najszybciej!
OdpowiedzUsuńpojeeeej.. zdrowiej ;**
OdpowiedzUsuńPróbuję :)))
UsuńZdrowiej :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZdróweczka Kasiu:*Wyleż się dobrze,wygrzej:-)
OdpowiedzUsuńDzięki ;) z tym leżeniem to nie tak łatwo, ach ach ;)
Usuńmy wyszłyśmy z Sylwią z Fatamorgany bez czapek, niby tylko kawałeczek przeszłyśmy, ale ja też mam już okropny katar..
OdpowiedzUsuńA widzisz, noś czapkę! Ale nas dopadło ;)
UsuńMi czasami zdarza się założyć czapkę :D A tak poza tym, to miałaś mi podać adres. Pytałam gołębia, ale nie wie jak do Ciebie trafić :P
OdpowiedzUsuńWyślę wyślę :))) Dziękuję za pamięć Kochana :)!
UsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńweż ten medykament co to go reklamują i wracaj, bo nuda:)
OdpowiedzUsuńzdrowia!
Buziak :))) Jutro już się "zbiorę " :)))!
UsuńŻyczę szybkiego powrotu do zdrowia :D
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
Dziękuję :)
UsuńJuż na przyszłość wiemy, co nam dają czapki :)
OdpowiedzUsuńOj tak, i ja też już wiem ...
UsuńWracaj do zdrowia;)
OdpowiedzUsuń