sobota, 25 maja 2013

Cupcake wychodzi ...

... ostatnio spotkałam się z moją dawno niewidzianą koleżanką z którą znamy się od dzieciństwa. Mieszkałyśmy kiedyś w jednym bloku, potem przez pewien czas niedaleko siebie, aż Anię pognało do stolicy. Mimo odległości i mnogości codziennych spraw widujemy się przynajmniej raz w roku ;). Przed takim spotkaniem musiałam się porządnie przygotować!


W ruch poszedł mój "zestaw do alg", nowe cienie i tusz Inglot w optymistycznym kolorku.
Deszcz lał niefrasobliwie, i zdjęcia wyszły trochę ciemne ... 


Niestety wpadłam na idiotyczny pomysł wymieszania alg z wodą różaną - nie róbcie tego, chyba że jesteście zwolenniczkami BARDZO dużących woni!


Ta paskudna plama w paletce to ślad po Duraline. Cienie są porządnie napigmentowane i przetrwały caaały długi wieczór bez problemu ;).



Taki "mgisty" humor miał mój telefon ... Ale w kuchni podziałał jakoś lepiej :




A jutro (właściwie już dziś) kolejne spotkanie blogerek! Lubię takie "babskie" wyjścia i pogaduchy! A Wy?

Buziak, K.

17 komentarzy:

  1. Ładny ten fiolet z MissSporty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. popieram - śliczny kolorek! i cieni również :)

      Usuń
    2. Było tak okropnie szaro że musiałam dodać sobie energii tymi kolorkami! :)

      Usuń
  2. Nie lubię kolorowych tuszy do rzęs. Uznaję tylko tusz w kolorze czarnym, czyli klasyka :) Ładny lakier do paznokci :) Mam ten sam zestaw do alg, ale różowy :) Wolę jednak mieszać je w szklanej miseczce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja lubię tę "giętką" michę, łatwo się ją myje ;).

      Usuń
  3. Ajj nie lubie kolorowych tuszy:) Tzn na kims jeszcze czasami mi sie podoba ale sama wole klasycznie czarny:) ladnie pomalowalas pazurki.
    pozdrawiam i obserwuje:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam te kolorowe lakiery z MissSporty (o ile to ta firma na zdjęciu, bo buteleczka podobna), mają świetne krycie i są trwałe. Dziś też miałam algi, ale Apisu. U mnie leje drugi dzień non stop:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to Miss Sporty :). Pogoda ma się poprawić w nadchodzącym tygodniu ;)!

      Usuń
  5. Moja przyjaciółka też mieszka niestety w Warszawie ale tak samo jak ty raz w roku musimy się spotkać, a wtedy się dzieje :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie że po tylu latach jest o czym rozmawiać i że w zabieganej codzienności znajduje się jedank czas na takie spotkania! :)

      Usuń
  6. no która babeczka nie lubi babskich spotkań;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę sobie koniecznie kupić taki zestaw do maseczek:):) Tak ciągle odkładam i odkładam:)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie kolorowe cienie, strasznie pozytywne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo je polubiłam, są mocno napigmentowane i świetnie się ze sobą blendują :)!

      Usuń
  9. Ten jolly jewels jest piękny :) Ostatnio miałam go kupić i w ostatnim momencie odłożyłam na półkę :(

    OdpowiedzUsuń