wtorek, 9 października 2012

Cheapsmells i wyprzedaże :)

Jakiś czas temu skusiłam się na dwa produkty ze strony CHEAPSMELLS - udało mi się trafić na final sale. Jeśli jesteście ciekawe co kupiłam, zapraszam na krótki "pościk" :)

Paczka dotarła do mnie świetnie zapakowana, produkty były zabezpieczone folią, a po odebraniu paczki od listonosza (przez moją Mamę) pilnował jej Kota ;P super ma te swoje puchowe łapki, prawda ? :)))


Kupiłam puder w kamieniu Nivea z wyciągiem z zielonej herbaty - niedostępny w Polsce i przez to ciekawy. Jego minusem jest brak pędzelka czy puszka ( puszku?!?) do aplikacji. Plusem była cena - 2 funty :). Używałam dopiero raz, nie mam więc jeszcze żadnej głębszej refleksji na jego temat, ale na pewno za jakiś czas wypowiem się obszerniej.



Wybrałam sobie jeszcze paletkę L'oreal dla brunetek (jestem ruda ;P). Kolory są piękne, cienie mocno napigmentowane, błyszczyki też wyjątkowo mi się podobają, róż jest neutralny, taki beżowo-różowy. Ogólnie - jesienne kolory. Używałam zestawu tylko raz, podobnie jak pudru, zrobiłam zdjęcia mojego makijażu ;), ale wyszły nieostre, niewyraźne ... Będę jeszcze próbować. Póki co, zdjęcia paletki (kosztowała 10 funtów):




Oto cienie, niżej błyszczyki i róż:



Razem z wysyłką zapłaciłam jakieś 15 funtów :). Znacie sklep Cheapsmells? Podobają Wam się moje kosmetyczne zdobycze? ;) Buziaki i miłej, spokojnej i słonecznej środy! :))) K.


33 komentarze:

  1. jak kot pilnował to wiadomo że było bezpieczne :P paletka najbardziej mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Strażnik Teksasu hehe ;P. Paletka dobrze się sprawdza, polecam jeśli lubisz takie "przydymione" kolory :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawe kosmetyki, pierwszy raz widzę. A kot śliczne ma te puchate łapki :)
    Jestem ciekawa jak się puder spisze z Nivei :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie daje radę, ale jakiś wybitny mi się nie wydaje ;)

      Usuń
  4. Kota jest genialna! ile tam tego futra jest! a zakupy świetne - śliczne kolory :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wychodował na zimę :). Kolory mnie też zachwyciły :)!

      Usuń
  5. nie znam firmy, a o takich produktach firmy Nivea to nawet nie słyszałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja po raz pierwszy u nich zamawiałam, wszystko super więc pewnie jeszcze kiedyś coś kupię ;).

      Usuń
  6. Nie znałam tej firmy,ale ten puder z Nivea wygląda bardzo ciekawie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ładne ma opakowanie, takie "czyściutkie", i ten motyw roślinny na samym pudrze też mi się podoba :), co do działania to na razie przeciętnie, ale też nie badam go jakoś wnikliwie ;).

      Usuń
  7. Firmy nie znam :( Paletka i puder wygladają całkiem ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. żałuję, że w Polsce nie ma dostępu do kolorówki Nivea ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to też denerwuje! Dlatego skusiłam się na puderek ;).

      Usuń
  9. Ten puder może być ciekawy, głównie z tego względu, że u nas w PL nie da się spotkać kolorówki Nivea. Też nie lubię jak puder nie ma gąbeczki ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. ostatnio szukam jakiegoś pudru..a taki z zielonej herbaty pewnie byłby ciekawy..szkod,że nie dostępny w Polsce-ale czekam na recenzję
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opiszę go dokładnie jak poużywam, obiecuję :))).

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. O tak, bardzo dobrze się sprawdza, bo kolory są świetnie ze sobą zestawione. Trwałość też jest bardzo dobra :). Zadowolona jestem z tego zakupu :)!

      Usuń
  12. O, ja dziś też pisałam o tym pudrze!

    OdpowiedzUsuń
  13. najbardziej ciekawi mnie ten puder szkoda, że nie ma go w Polsce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czemu Nivea nie wprowadza u nas kolorówki :/ ...

      Usuń

  14. Spodobało mi się opakowanie i ta zielona herbata :).

    OdpowiedzUsuń
  15. PUDER NIVEA?! ojej, ale odlot :D

    OdpowiedzUsuń