poniedziałek, 22 października 2012

Jesienne dekoracje.

Lubię zmieniać pory roku w domu - to chyba pozostałość z zerówki i klas 1-3 kiedy rysowało się i wycinało listki, potem bałwanki, potem kwiatki, a na końcu słoneczka i jeziorka. Moich zmian dokunuję minimalnym kosztem. Zapraszam do obejrzenia zdjęć.


Do szklanego wazonu nawrzucałam plecionych kulek (ikea, ok 30 zł.), dodałam żołędzie (całkowicie gratis - park). Obok świeczka z Pepco ( ok. 10 zł) i spodeczek BRW (ok. 7 zł., na "stałym wyposażeniu)) oraz kwiatek z przeceny ( Tesco, 6 zł.) z dynią na piku, kupioną w ubiegłym roku za jakieś 3 zł.


Tutaj widzimy moje stałe wyposażenie: podkładkę z ikea (8 zł?) i "serwetnik (też ikea, 13 zł.). W szklaneczce po świeczce z Biedronki stoją różyczki wykonane z liści - prezent od córki mojej koleżanki :).


Miska z kolorowymi dyniami (działka znajomego) i orzechami (tamże), świeczka w słoiczku (Leroy-Merlin, 17 zł.) i dwie szklaneczki ze świecami, podkłądka Home and You (15 zł.).


Jesienny plakat (allegro) w "stałej" ramce.


I nowy nabytek z Home ad You - sówka na podgrzewacz (15 zł.).

Kiedy zmieniam "wystrój", wszystkie sezonowe cacka wkładam sobie do pudła, opisuję odpowiednio i po roku znowu wykorzystuję, czasem dokupując coś nowego (tym razem była to sowa). Świece kupuję i zmieniam "na bieżąco". Większość z pokazanych przeze mnie rzeczy to stałe elementy wyposażenia ;) - wazon, podkładki, micha, kulki z ikea czy ramka.

Ja tu o jesieni, a podobno zima idzie ... 

Lubicie takie sezonowe zmiany w wystroju? 

Do jutra! 

K.

20 komentarzy:

  1. świetnie to wyglądo, do gustu przypadł mi zwłaszcza pierwszy set :) tak btw jesieni to Ty chyba jesteś kolorystyczną Panią Jesień, dobrze myślę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak :). Ruda, żółto blada, piegowata, niebieskio-szare oczy ;).

      Usuń
  2. ja uwielbiam zimowy wystrój domu :D świeczki i choinka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja uwielbiam sezonowe zmiany wystroju.Szczególnie na Święta mam dziki napad, ale to jak chyba każda z nas (bo facetów nie podejrzewam).Sóweczka genialna.

    OdpowiedzUsuń
  4. No i super przystroiłaś:)Ja tak jak koleżanka wyżej lubię dekoracje świąteczne:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Prosto i pięknie! Może i mi udekorujesz mieszkanko, bo ja jakoś średni mam do tego dryg ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pomysłowo i faktycznie nie przeciąża się budżetu a takie fajne rzeczy są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też mam zmiany wystroju, ale nie w domu, tylko na balkonie ;) Aktualnie rządzą wrzosy, a zimą pewnie będą jakieś choinkopodobne krzaczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne te Twoje dekoracje. Ja również lubię upiększać mieszkanko stosownie do pory roku czy świąt. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje ulubione zajęcie na każdą porę roku :) Lubię różne pierdoły, bibeloty i za każdym razem jest inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I umiesz sama je zmieniać ;) ja tylko zbieram, ustawiam i przestawiam ;).

      Usuń
  10. ja nie czuję takiej potrzeby, byle mieć jakiegoś kwiatuszka i żeby dobrze się czuć, ale efekt u Ciebie świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetnie:-) ja też lubię zmieniać dekoracje w zależności od pory roku:-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja zmieniam dekorację chyba tylko na zimę- wieszam lampki w pokoju, rozstawiam renifery:) W lato zastępuję to świeżymi kwiatami i chyba tyle;) Królują u mnie stałe dekorcję:)

    OdpowiedzUsuń