piątek, 17 sierpnia 2012

Artystyczny nieład czyli fryzura dnia ...

... i Kazimierz Dolny.

Bardzo lubię wszelkie koczki i upięcia, ponieważ mam dość długie włosy, ciężkie w układaniu, czesaniu itp. Na YT znalazłam świetny sposób na łatwy koczek który upina się na tzw. "wypełnieniu".




Czego potrzebujemy?

- wypełnienia (kupiłam w sklepie fryzjerskim, koszt to ok. 16 zł.)
- szpilek (dla mnie wygodniejsze są krótkie) (1 opakowanie ok. 2,50, także sklep fryzjerski)
- gumki do włosów



! Pamiętajcie że wsuwki wyrywają włosy :( szpilki są zdecydowanie lepsze.

Włosy związujemy na czubku głowy w kucyk.


Nakładamy wypełnienie.


Przykrywamy je włosami, upinając pasmo przy paśmie.


I gotowe!


Jak widać, mam sporo bałaganu "naokoło" koczka. Myślę że to dlatego, że mam włosy bardzo różnej długości. Żeby trochę zatuszować ten artystyczny nieład, zamotałam wokół koka dwustronną aksamitkę. Trochę pomogło ;)

Mam nadzieję że wkrótce dojdę do perfekcji i koczek będzie gładki i równy. To, co widzicie na zdjęciach to moja druga próba upięcia. Najważniejsze, że włosy się nie rozsypały, koczek wytrzymał całe popołudnie i wieczór :).

A na koniec kilka zdjęć z Kazimierza Dolnego. Przepiękne małe miasteczko nad Wisłą - znajdziecie tam i ruiny zamku, i wieżę obronną, zabytkowe kościoły, kamienice, galerie i piękny rynek :).

Bulwar nad Wisłą.



Rynek



Tajemnicza uliczka ... ;)


I słynny kogutek w wersji do obejrzenia ...


... i do zjedzenia :)


Jak Wam się podoba Kazimierz? Co myślicie o upięciu? Pozdrawiam :)))

Cupcake.

16 komentarzy:

  1. Fajny koczek, też mam długie włosy i chętnie kupiłabym takie wypełnienie. Muszę się rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Sliczny masz kolor włosów :)
    a Kazimierz Dolny??
    Bardzo urocze miasto.

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie to wygląda! idę dziś do fryzjerskiego pytać o wypełnienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam lubię artystyczny nieład;) A Kazimierz piękny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :))) miałam lekkie obawy przed umieszczeniem tych moich zdjęć, na drugim szpilka złowieszczo wystaje mi z włosów ;) Kazimierz naprawdę piękny, szczególnie wieczorami :).

      Usuń
  5. Byłam w Kazimierzu. Podobał mi się, ale według mnie na weekendy za dużo jest tam turystów, zwłaszcza z mojego miasta, czyli Warszawy, którzy mam wrażenie chodza w tę i z powrotem po to by się lansować...
    A wypenienie koka też sobie dziś kupiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego wybrałam się w piątek, fajnie było :). A wypełnienie to naprawdę pomysłowa rzecz :))).

      Usuń
  6. ha wlasnie dzisiaj kupilam wreszcie 'pączka' czyli wypełniacz i będę kombinować :) na pewno pokaze wkrotce na blogu :P
    I.

    OdpowiedzUsuń
  7. koczek prezentuje się niezwykle efektownie pozazdrościć takich włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  8. zapadło mi w pamięć to zdjęcie Twojego koczka! Już wcześniej nosiłam się z zakupek wypełnienia i kupiłam wczoraj. Jutro będą pierwsze testy :) mam nadzieję, że fryzura wyjdzie tak fajnie jak Twoja!

    OdpowiedzUsuń