poniedziałek, 18 marca 2013

Kosmetyki od Babuszki Agafii ...

... ciekawiły mnie już od dłuższego czasu. Czytałam, oglądałam i w końcu wybrałam: "Krem do twarzy intensywny - cera trądzikowa" oraz "Przedłużenie młodości - serum do twarzy 35-50 (a co!)". 



Po lewej - krem, po prawej - serum.



Co obiecuje krem?
  • zatrzymanie procesów zapalnych w skórze
  • "uwolnienie się" od wszelkich form trądziku pospolitego (takze z nadkażeniami)
Składniki aktywne: szczodrak krokoszowaty, żurawina wielkoowocowa, skrzyp polny, nasiona grejpfruta, korzeń pietruszki.

Co obiecuje serum?
  • intensyfikację działania kremu (krem nakładamy po godzinie od nałożenia serum)
  • odżywienie skóry
  • sprężystość skóry

Składniki aktywne: oleje z nasion czarnej porzeczki, zalążków pszenicy, nagietka, wiązówki, opuncji, melisy, otręby ryżowe.

Oczywiście na dokładną recenzję przyjdzie jeszcze czas :). Obydwa kosmetyki "występują" w moim nowym zestawie do codziennej pielęgnacji. 

Znacie ? Polecacie? Macie ochotę wypróbować ?

Buziak :*, K.

24 komentarze:

  1. Mnie też kuszą wszelkie 'ruski' od jakieegoś czasu, ale w szafkach zebrał mi się zbyt duży zapas koreańskich dobroci i najpierw muszę zużyć właśnie je, co takie łatwe nie będzie :( Niemniej czekam z ciekawością na recenzję, będę wiedziała w co celować, jak mi się wreszcie kremy pokończą... czyli za jakiś rok albo dwa ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze ze nie tylko ja mam takie wieelkie kosmetyczne zapasy!

      Usuń
  2. Ooo, też jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków :) Czekam na opinię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę że za jakieś 4-5 tygodni pojawi się wstępna recenzja :).

      Usuń
  3. Muszę sobie koniecznie zakupić to serum (tyle że w wersji "młodszej" :D), bo wszyscy bardzo je chwalą :)
    Co do masła szarlotkowego Farmony- może dziś się wykokoszę z jego recenzją :) U mnie się spisało na medal!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :)! Ja je bardzo lubię. A co do serum, też zamierzam wypróbować jeszcze "młodszą" wersję, ale jakoś trudno mi ją upolować ... :/

      Usuń
  4. macie ochotę wypróbować;) szczególnie to serum. ma świetny skład.stosowałam czysty olej z opuncji i byłam wręcz zachwycona. a tutaj ma on jeszcze znakomite towarzystwo;) poczekam na Twoją recenzję;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym serum to zaszalałaś Kochana :) Całkiem ładne składy mają te kosmetyki, już o nich słyszałam ale musiałabym im się lepiej przyjrzeć :) Niech Ci dobrze służą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :*, póki co jestem bardzo zadowolona, zobaczymy jak będzie dalej :).

      Usuń
  6. pierwszy raz słyszę o tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Serum leżakuje u mnie póki co w szufladzie i jestem go bardzo ciekawa, ale przyznam, że ten krem widzę pierwszy raz na oczy, mimo że wydawało mi się, że jako tako ogarniam mikstury babuszki, a tu proszę niespodzianka:p Czekam na recenzję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie będzie :). Krem dorwałam w "Lawendowej szafie", bo np. w "Kalinie" nigdy go nie widziałam.

      Usuń
  8. Ciekawa jestem, jak się spisze krem. A serum bardzo mi przypadło do gustu, tylko ja miałam to 50+ ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jestem ciekawa, jak się spisze krem. Serum bardzo przypadło mi do gustu, tylko ja miałam 50+ ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To z rozpiętością wiekową zaszalałaś zdecydowanie bardziej niż ja :)))!

      Usuń
    2. A co sobie będę żałować ;)
      Często wybieram kosmetyki przeznaczone umownie dla starszych ode mnie kobiet, bo one zazwyczaj są bardziej treściwe i lepiej spisują się przy suchej skórze.

      Usuń
  10. składniki bardzo ciekawe, ciekawe co by moja skóra na nie powiedział:)

    OdpowiedzUsuń
  11. to ja czekam na głębszą opinię tego serum bo ma ciekawy skład :)

    OdpowiedzUsuń
  12. oj, z niecierpliwością czekam na recenzje obu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę ich muszę poużywać, ale póki co, bardzo sobie chwalę oba produkty :)!

      Usuń