Od ponad roku jestem posiadaczką automatu do pieczenia chleba, który używany był bardzo intensywnie zaraz po zakupie, a potem troszkę się przykurzył ...
Wyciągnęłam go dziś i postanowiłam upiec chleb. Zdecydowałam się na chlebek żytni z papryką i czarnymi oliwkami.
Czuję że maszynka będzie teraz częściej używana.
Oczywiście pyszny chleb można upiec sobie w piekarniku, ale automat jest dużym udogodnieniem. Ma gotowe programy, przygotowuje ciasto, ogrzewa, miesza, piecze i automatycznie się wyłącza. Można go też użyć do przygotowania prostego ciasta typu babka, dżemu i ciasta na pizzę (surowego :)).
Najlepszym chlebem jaki udało mi się zrobić był chlebek żytni z wędliną i oregano :). Jedliśmy go bez dodatków albo z masłem, taki był pyszny :). Dzisiejszy też jest smaczny, pasuje do żółtego sera.
A Wy jakie pieczywo lubicie? Pieczecie samodzielnie chleb albo jakieś fajne drożdżowe bułeczki czy ciasta? Dajcie znać, bo szukam przepisu na smaczne i łatwe w przygotowaniu drożdżówki :)
Miłej, słonecznej i ciepłej niedzieli,
K.
Taka maszynka to naprawdę fajna sprawa, szkoda że nie posiadam;)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę i gratuluję wypieków:)
;) dziękuję! Jeśli chciałabyś upiec chleb w domciu, to są specjalne gotowe mieszanki i piecze się ciasto normalnie, w blaszce. Nie próbowałam, ale podobno też wychodzi dobry :).
OdpowiedzUsuńJa u siebie nie mam miejsca na maszynę do chleba, ale jak jestem u rodziców, to zawsze zamawiam bochenek;) Widzę, że masz nóż ceramiczny, czaję się na takowe, dobrze się sprawdzają?
OdpowiedzUsuńDla mnie super :). Zwłaszcza ze wcześniej miałam ten zestaw z Ikea za 12 zł. ;) - stojaczek był ładny, ale noże zasadniczo odmawiały krojenia. Te nowe są ostre, dobrze "trzymają się" w ręce, są lekkie i porządnie kroją. Siostra zamawiała je gdzieś na Allegro :).
OdpowiedzUsuńMaszyna miejsca trochę zajmuje, ja ją z kolei zabrałam od rodziców bo przeszkadzała i nikomu nie chciało się jej używać ;))).
Przydałoby mi się takie urządzenie :) świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńFajne jest ;). I dużo różnych modeli do wyboru, są nawet takie w których można wypiekać bułki!
OdpowiedzUsuńTeż mam to urządzenie :)
OdpowiedzUsuńI jak się u Ciebie spisuje?
Usuńwygląda i myślę, że smakuje genialnie :) Niestety nie mam takiego urządzenia i chleb kupuję.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci ze ja mimo tego że mam taki przyrząd w domu, najczęściej też kupuję pieczywo ;) moje lenistwo nie zna granic ... ;)
UsuńFajne urządzenie, i bardzo przydatne; jakbym takie miała to myślę że często gościł by u mnie świeżutki chlebek :)
OdpowiedzUsuńNa początku piekłam co dwa dni, a teraz jak mi się przypomni ;). Ale warto mieć takiego "pomocnika" w domciu :)
Usuńmoja mama piecze taki chleb na zakwasie, sama wszystko wyrabia i też jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńKiedyś koleżanka mnie poczęstowała takim na zakwasie :) Pycha :).
UsuńChodzi za mną taka maszynka do wypieku chleba. Ale po 1. nie mam w tej chwili funduszy, a po 2., co znacznie ważniejsze, nie mam na nią miejsca w mojej mikroskopijnej i już wypchanej do granic możliwości kuchni :( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAle w blaszce też się da upiec ;)
Usuń