1. Żel peelingujący do ciała "Zmysłowa pielęgnacja" - biała czekolada z pomarańczą. Polecany do stosowania 2-3 razy w tygodniu żel jest gęsty i pachnący: ma słodki zapach z nutką pomarańczy, bardzo bardzo kuszący kiedy ma się w perspektywie jesienne chłodne wieczory :). Żel otrzymał Laur Konsumenta Odkrycie 2011.
2. Płyn micelarny z kwasem hialuronowym i ekstraktem z hibiskusa do skóry normalnej i wrażliwej. Używałam wielu miceli, spodziewajcie się recenzji porównawczej za jakieś 3-4 tygodnie ;).
3. Natura Silk - Jedwabna Kuracja - jedwab do włosów. Czego by nie mówić, jedwab się przydaje. Nie będę go stosować po każdym myciu włosów, ale są sytuacje kiedy bez produktów tego typu nie dałabym sobie rady z moimi mocno niesfornymi włosami. Na pewno się przyda.
4. Maseczka regenerująco-ujędrniająca :) bardzo mnie ucieszyła. Wiecie ze jestem "maseczkowa", a Marion ma to co bardzo lubię - maseczki w saszetkach (na spróbowanie ;)) i te same maseczki w większych pojemnościach. Moja maseczka Alverde powoli się kończy i chętnie poużywam czegoś nowego o przeciwstarzeniowym (jak to brzmi!) działaniu. W maseczce Marion znajdziemy koenzym Q10 i witaminy C oraz E. Jeszcze jeden plus - maskę możemy nakładać takze w okolicach oczu!
5. Kolejnym prezentem jest Eliksir do pielęgnacji skórek i paznokci z olejkiem arganowym, z oliwek
i ze słonecznika (oleje stanowią 14 % składu) oraz witaminami A,E i F. Zmyłam lakier z paznokci,
i zamierzam kurację zacząć dziś - będę smarować paznokcie i skórki przez najbliższe 3 tygodnie codziennie, bez malowania paznokci. Ciekawa jestem efektów!
6. I - last but not least - maska do włosów z olejkiem arganowym. Maseczka ma dobrze pomyślane zamkniecie - mimo tego ze znajduje się w saszetce, nie ma obawy że się rozleje (bo 1 saszetka przeznaczona jest na dwa użycia) - zabezpieczeniem saszetki jest specjalny "kranik" :). Efekty mają być widoczne już po pierwszym użyciu :).
Czekają mnie testy :))).
Bardzo dziękuję firmie MARION za kosmetyki do wypróbowania - odwdzięczę się rzetelnymi recenzjami, które, mam nadzieję, z miłą chęcią przeczytacie :).
Buziak -K.
Gratuluję współpracy i czekam na recenzję! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)! Zamierzam pierwsze wrażenia opisać około soboty :))).
OdpowiedzUsuńZ racji tego, że szukam fajnego płynu micelarnego - czekam na recenzję tego z Marion :) buziaki Kochana ;*
OdpowiedzUsuńNiedługo go otworzę ... :*
Usuńgratuluję współpracy :) wszyskie produkty wyglądają bardzo ciekawie - czekam na Twoje opinie! ciekawa jestem bardzo masek i eliksiru ;)
OdpowiedzUsuńMaseczki zamierzam testować w weekend, pazurki już w trakcie kuracji :)
UsuńGratuluję i życzę udanych testów ;-)!
OdpowiedzUsuńDziękuję!
Usuńgratuluje wspolpracy, ja za ta firma niestety nie przepadam;/
OdpowiedzUsuńDzięki, jestem ciekawa jak sprawdzą się u mnie :).
UsuńMiłego stosowania i czekam na recenzje :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGratulacje :)
OdpowiedzUsuńJa jak już pisałam u Izy jestem ciekawa tego eliksiru do skórek i pazurków.
Przyjemnego testowania :)
:) już jest "na tapecie", jak zauważe pierwsze rezultaty od razu dam znać :)!
UsuńJeśli chodzi o dostępność TianDe...nie mogę znaleźć, w których miastach znajdują się ich sklepy. U mnie, w Szczecinie jest na pewno.
OdpowiedzUsuńhttp://www.twojetiande.pl/nasi-konsultanci/ tutaj jest lista konsultantów :)
http://www.tiande.szczecin.pl/ a tutaj bezpośrednia strona TianDe Szczecin, możesz także wejść w katalog i popatrzeć ceny i co tam ciekawego mają :)
Gratuluję:) Czekam na recenzję:)
OdpowiedzUsuń